czwartek, 16 czerwca 2011

Jakiś czas temu zostałam otagowana przez Czerwoną92,
za co jej serdecznie dziękuję i pozdrawiam :*
A tutaj macie link do jej bloga: http://czerwonaa92.blogspot.com/



Jak się bawimy:
 1. Podziękuj za przyznanie wyróżnienia.
2. Zamieść u siebie link do bloga osoby, która Cię wyróżniła.
3. Wklej u siebie logo wyróżnienia.
4. Przekaż nagrodę 10 bloggerkom.
5. Zamieść linki do tych blogów.
6. Powiadom o tym nominowane osoby.
7. Stwórz listę 10 ulubionych kosmetyków.

Niestety nie jestem w stanie wyróżnić innych blogerek,ponieważ bloga prowadzę od niedawna i nie jestem zbyt zorientowana, bądź te blogerki,które chcę wyróżnić są  już wyróżnione :)


LISTA ULUBIONYCH KOSMETYKÓW:
Nie zwracałam jakiejś szczególnej uwagi co do kolejności kosmetyków :)
1.Ziaja NUNO- zecydowanie mogę powiedzieć,że to produkt numer jeden i co do niego nie będę się wypowiadać,ponieważ jest już dobrze znany każdej z was :)
2. Loreal-Elseve nutri-blask Light-zdecydowanie najlepsza odżywka jak dla mnie,a jej największym plusem jest to,że można jej używać bez spłukiwania,ułatwia rozczesywanie i nadaje włosom blask.

3.Nivea soft rose-nawilża,ładnie pachnie,po jej użyciu usta są lekko różowe,nadaje połysk i podkreśla piękno ust.

4.Garnier-krem do rąk,co tu powiedzieć jednym słowem ubóstwiam ten krem,jak dla mnie ma same plusy:
nawilża,pięknie pachnie,szybko się wchłania i nie pozostawia tłustych rąk.Kocham go w każdym zapachu :)


5.Zdecydowanie najlepszy żel do pielęgnacji ciała.Świetnie nawilża,a co najważniejsze przepięknie pachnie malinami.Jeśli chodzi o mnie uwielbiam tego typu mydła.

6.Rimmel-pomadka(nr 700 NUDE DELIGHT)-najlepsza szminka na świecie,kocham w niej kolor i opakowanie,ale niestety nie trzyma się jakoś długo na ustach,ale to nie stawi przeszkody,aby była moim ulubieńcem :D

7.Yves Rocher-balsam do ust,zdecydowanie trafia do moich ulubieńców.Ma piękny malinowy zapach,świetnie nawilża,a jego słodkie opakowanie mnie po prostu urzekło.



8.Kate Moss-Vintage.Jedne z najlepszych perfum,są delikatne i dziewczęce idealne dla mnie.



9.Rimmel-miętowy lakier do paznokci.Na jego punkcie zwyczajnie oszalałam.Ma prześliczny kolor,świetnie się go aplikuje,ma ładne opakowanie.Jedyny minus to cena(ok.17zł),ale jak dla mnie to będzie hit tego lata.
(na prawdę jest o wiele jaśniejszy niż na obrazku)
10.Ostatnie miejsce przyznam różom Miss sporty-są świetne pod każdym względem.Cena to ok.9-10zł,śliczne kolory,nie kruszą się :)


haul

Przepraszam,że mnie tak długo nie było,ale sami wiecie kooniec roku trzeba było poprawiać oceny i z racji tego nie miałam czasu,ale teraz mam go,aż nadmiar więc mam nadzieję,że będę zaglądać tu częściej :D

Dzisiaj przychodzę do Was z HAUL'em kosmetycznym,a odchodząc od tematu chciałam wspomnieć,że strasznie dziękuję CZERWONEJ92 za stagowanie mnie,ale jeszcze nie dzisiaj odpowiem na ten tag :)
Ostatniego czasu uzbierało się kilka rzeczy kosmetycznych,których zakupem chciałabym się z Wami podzielić,a mianowicie:
Pierwszą rzeczą,która jest dla mnie niezbędna na wakacjach jest to wodoodporny tusz,aczkolwiek,gdy jechałam do sklepu nie miałam konkretnego tuszu na myśli,natomiast padło na maskarę Maybelline "volum express turbo boost " jej zadaniem jest pogrubiać rzęsy i chronić przed zmywaniem przez wodę,ale czy tak na prawdę jest tego nie jestem w stanie wam powiedzieć,bo jeszcze jej nie wypróbowałam,jej koszt to ok.22 zł.


Zakupiłam również trzy nowe lakiery są to: Avon-różowy,Eveline-krwista czerwień(nr 371) i bezbarwny(nr 00) :)
Czerwony lakier z Eveline-wystarczy już jedna warstwa,aby otrzymać wyrazisty
efekt,trzyma się spokojnie 3 dni bez odpryschnięć,natomiast różowy z Avonu-ma
ładny intensywny kolor,aczkolwiek nie trzyma się długo.

Carmex ma go tyle osób mam i ja :)
i z czystym sumieniem mogę powiedzieć,że jest świetny.Nawilża,wygładza,estetycznie wygląda na ustach,w moim wypadku ładnie pachnie (wiśniowo).Aplikacja jest łatwa,szybka i wygodna.Kosztował 9zł,więc jak najbardziej jest wart swojej ceny :)

Następna z kolei rzeczą jest róż Miss sporty (nr 002 Rose) o pięknym pudrowym kolorze.Kosztował on bodajże nie cale 10 zł i na prawdę ładnie prezentuje się na policzkach i jest bardzo dziewczęcy.


Nie dawno skończył się mój ulubiony jak na razie puder Synergen,aczkolwiek tym razem stwierdziłam,że warto spróbować czegoś nowego i wybrałam  Rimmel "Stay Matte" (nr 005 silky beigne) jest to puder prasowany,łatwy w aplikacji,nie kruszy się,ma fajne opakowanie.Nie wiem,ale być może trafi do moich ulubieńców.:)

Kolejnym nabytkiem są cienie z Paese.Mam takie kolory jak: dwa odcienie niebieskiego,biel i fiolet,cieliste,dwa odcienie zieleni i biel,dwa odcienie różu,wszystkie są dość dobrze napigmentowane i trwałe :)

Szminka Color trend a Avonu to kolejna rzecz,która trafiła do mojej kolekcji.Jest to śliczny jasno-różowy kolorek,który świetnie prezentuje się na ustach,ale minusem tej szminki jest to,że nie trzyma się zbyt długo.

Ostatnio skończył się mój płyn micelarny z Ziaji i tym razem zakupiłam mleczko do demakijażu z Garnier.Powiem tyle ładnie pachnie,nawilża i przede wszystkim dobrze zmywa makijaż,niczego więcej nie oczekuję od kosmetyków do demakijażu :)


Ostatnią dziś do zaprezentowania i najważniejszą rzeczą są pędzle Mery mancom wykonane z włosia syntetycznego Sablinsky.Zestaw zawiera:
*etui na pędzle
*duży,gęsty pędzel do pudru
*drugi troszkę mniejszy pędzel do pudru,aczkolwiek ja używam go do różu
*płaski,ułożony owalnie pędzel do korektorów
*pędzel do cieniowania/blendowania granic cieni
*pędzel do powiek o owalnym kształcie
*pędzel do eyelinera w żelu
*spiralka do tuszowania rzęs i brwi


Ostatnio przyszło mi również zamówienie z Yves Rocher,ale niestety nie pomyślałam i nie zrobiłam zdjęć.
Zamówiłam: malinowy balsam do ust,malinowy żel pod prysznic,przeciw łupieżowy szampon z wyciągiem z nasturcji i jako gratis dostałam prze świetną maskarę do rzęs oraz mały jeżynowy balsam do ciała.Może kiedyś zrobię jakąś recenzję.Pozdrawiam Was cieplutko :)